Autor Wiadomość
hipisek
PostWysłany: Czw 18:55, 13 Mar 2008    Temat postu:

myslisz ze nie wiem? xD
Mięcho
PostWysłany: Śro 23:56, 12 Mar 2008    Temat postu:

-.-

To miał być mój jakże zabawny komentarz do tego co mowiłyście.... bynajmniej nie chodziło mi o odpowiedź ^^

Swoją drogą ładnie sie wykręcacie zeby nie poweidziec to wprost Razz
hipisek
PostWysłany: Śro 20:20, 12 Mar 2008    Temat postu:

hahaha xD no ale co, przeciez to prawda. kazdy odbiera innych inaczej.
Inger
PostWysłany: Śro 19:54, 12 Mar 2008    Temat postu:

Ewa świetnie to ujęłaśVery Happy
hipisek
PostWysłany: Śro 19:22, 12 Mar 2008    Temat postu:

;P zalezy z czyjego punktu widzenia ;P i zalezy w porownaniu do kogo ;P
Mięcho
PostWysłany: Śro 19:14, 12 Mar 2008    Temat postu:

jestem gruba???




xD

wybaczcie mi XD
hipisek
PostWysłany: Śro 16:37, 12 Mar 2008    Temat postu:

ano też racja Smile
Inger
PostWysłany: Śro 15:59, 12 Mar 2008    Temat postu:

Hm czy ja wiem po co owijać w bawełnę ? Poza tym głupie według mnie są pytania :jestem gruba? jeśli ta osoba wie że ma 10 kilogramów nadwagi i niezbyt wciętą talięVery Happy
hipisek
PostWysłany: Nie 12:46, 02 Mar 2008    Temat postu:

no dokladnie, wyczucie taktu to jest to.
Mięcho
PostWysłany: Nie 0:50, 02 Mar 2008    Temat postu:

powiedzmy sobie wprost.. inaczej brzmi tekst : ale jestes grubą swinią

a inaczej : Ostatnio policzki ci sie zaokragliły...
wszystko zalezy od tego w jaki sposob Smile i trzeba mowic prawde ale delikatnie Smile
hipisek
PostWysłany: Sob 21:55, 01 Mar 2008    Temat postu:

ja uważam że powinno się być szczerym na tyle, żeby nikogo nie urazić
czasami lepiej nic nie mówić niż kłamać. ale jesli już chcemy coś powiedzieć, to tylko szczerze. ale koniecznie z taktem. trzeba dobrze dobierać słowa, aby powiedzieć prawdę nie urażając nikogo.
Inger
PostWysłany: Sob 21:43, 01 Mar 2008    Temat postu:

Czy uważacie więc że dobrze robimy gdy jesteśmy szczerzy nawet jeśli prawda jet okrutna? czy zawsze powinniśmy mówić prawdę?
martam
PostWysłany: Sob 18:13, 01 Mar 2008    Temat postu:

ja zaluje ze kiedys powiedzialam za duzo, ze zrobilam nie tak i zaufalam nie tym ludziom co powinnam....ale strasznie zabrzmialoXDXD
Inger
PostWysłany: Sob 21:29, 26 Sty 2008    Temat postu:

Ja zazwyczaj żałuję że im powiem, ale to jedyne przypadki w których zawsze wiem co im rzec ponieważ ich znam. Także w tym wypadku znajduję jakieś złośliwe odzywki wobec którym są bezsilni. Ale przeginam i to jest najgorsze.
Agga
PostWysłany: Wto 10:46, 22 Sty 2008    Temat postu:

Ja nie żałuje ripost jeśli ktoś mi coś dogryzie to moja riposta jest inteligetna i wchodzi do kogoś dogebnie mnie się nie denerwuje:pp:D ripost nie żałuje no jedynie to tego że mogłam powiedzieć coś gorszego. czasem żałuje że rodzicom czegos nie powiem.
Mięcho
PostWysłany: Nie 23:21, 20 Sty 2008    Temat postu:

tak najgorsze są intreligentne riposty.... Najgoersze jest to, że każdy kto chce pokazać innym że jest bardziej inteligentny od ciebie posługuje się cynizmem, który mu nie wychodzi... Uważam, że to w pewnym stopniu objaw głupoty. Oczywiscie są osoby, które mają cięte odzywki itd ale one robią to w sposób kontrolowany....
Inger
PostWysłany: Nie 19:04, 20 Sty 2008    Temat postu:

O tak potwierdzam, czuję się wtedy jak kompletna idiotka. Najgorzej jest gdy chcę komuś dogryźć jakąś inteligentną ripostą a zazwyczaj mózg mi staje i nie wiem co powiedzieć.
hipisek
PostWysłany: Nie 15:33, 20 Sty 2008    Temat postu:

noo... to jest denerwujące, jak nie wiesz co powiedzieć, powiesz coś głupiego, a potem roztrząsasz przez tydzień co innego mogłaś/mogłeś powiedzieć. załamka.
Agga
PostWysłany: Nie 15:30, 20 Sty 2008    Temat postu:

Ja szczerze mówiąc mało robiłam tego co później żałowałam teraz praktycznie nie robie czegoś co miałabym żałowac, zastanawiam sie kilka razy najwięcej to żałuje z nauki, że się nie uczyłam... nadal tak średnio mi to idzie, jestem kompletnym leniem. Czasem jeszcze mam tak, jak się zdenerwuje to powiem szybko jakieś głupstwo albo wręcz przeciwnie nic nie powiem i później żałuje macie tak??
Mięcho
PostWysłany: Czw 22:53, 17 Sty 2008    Temat postu:

Ale trzeba pamiętać jeżeli nie spróbujesz to sie nie dowiesz.... Jak ktoś ci powie, zebys zjadła szpinak bo jst smaczny nie uwierzysz bo to papaka w sraczkowatym kolorze... I wiele stracisz jezeli w to nie uwierzysz Very Happy
Inger
PostWysłany: Czw 22:34, 17 Sty 2008    Temat postu:

Łahahaah Mięsko ty to masz szczęście. Potforze to wcale nie było pseudofilozoficzne mniej samokrytyki! Wink Hm, zrobiłam się rygorystyczna bo forum to istny śmietnik.

Co do tematu. Nawet jeśli niepowinno się żyć przeszłością, jeśli popełniliśmy błąd, złą rzecz trudno o tym zapomnieć. Ale to wiele uczy przynajmniej mnie. Nauczyłam się wielu rzeczy aczkolwiek nie wiem czy akurat metoda prób i błędów była najodpowiedniejsza.
Mięcho
PostWysłany: Czw 20:58, 17 Sty 2008    Temat postu:

Ja pamiętam jak w przedszkolu dałam plame czego serdecznie załuje ^^
Weszłam tak jak inger w sck-mie w cos .. I agusia mądre dziecko chciało to wytrzec i wytrałam o spodenki xD Kobiety w pisk ja nie wiem o co chodzi.., Rozebrały mnie i kazały mi założyć strój misia.. No i na przedszolnym spacerku byłam w stroju misia. Na głowe zakładao sie taki kapturek z uszami... Spodenki poszły do kasacji... A ja załowałam ze wpadłam na pomysł wytarcuia bucików o spodnie... Bo wiało mi potem po nogach i byl obciach jak szłam w jednoczesciowym stroju misia....
potfur
PostWysłany: Czw 20:43, 17 Sty 2008    Temat postu:

Mięcho napisał:
ja sie wole nie wypowiadac bo sie pogrąze Razz


Inger napisał:
Pisz bardziej rozbudowane posty!


nie offtopuj xD

wracając do tematu, myślę, że każdy zrobił coś, czego żałuje, na pewno nie jest to jedna rzecz. Jednak wiele z nich jest dla nas żenująca, lub nieprzyjemna. Pseudofilozoficzna wypowiedź xD

jednak tak jak Mięcho nie napiszę, bo nie chcę tego pamiętać. Zbyt wiele błędów popełniłem, a nie warto żyć przeszłością

btw Inger nagle się strasznie rygorystyczna zrobiła xP (Inger, nie zrozum mnie źle Very Happy )
Mięcho
PostWysłany: Czw 15:38, 17 Sty 2008    Temat postu:

ja sie wole nie wypowiadac bo sie pogrąze Razz


Pisz bardziej rozbudowane posty!
Inger
PostWysłany: Wto 15:28, 15 Sty 2008    Temat postu:

No cóż, ja mnóstwo. Jakby mi przyszło wymieniać to chyba z tydzień jak nie więcej by mi to zajęło. Najbardziej żałuję tego jaka byłam w pierwszej klasie gimnazjum i ile rzeczy zawaliłam ale to bardzo długa historia i wiele wiele innych.
Agga
PostWysłany: Wto 12:41, 15 Sty 2008    Temat postu: Czy wszystko co robimy jest dobre?

no to jest temat nie tylko odnośnie teatru. mieliście jakieś pomysły albo zrobiliscie cos co kiedyś żałowaliście?

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group